Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Też kiedyś częściej sięgałam i mam tego sporo. Tym razem, jako że nówka i prezent, wreszcie zastosowałam 😁 Dziękuję bardzo ❤️ Faktycznie, energia niezwykła od tego koloru bije.
Trochę popadało (za mało!) i widać jak wszystko próbuje z tego deszczu wyciągnąć jak najwięcej. Ponoć mają być upały, w tym roku czekam z utęsknieniem, bo mi ciągle zimno, niech dla odmiany mi będzie cieplej ;-) Wyglądasz szałowo! ;-*
Też potwierdzam, że to świetny sposób na apaszkę. Czerwona stylizacja doskonała na lato. Mamy wprawdzie wiosnę ale dla mnie zbyt chłodną. Podobno od jutra ma być cieplej. Pozdrawiam:)
Apaszkę też wykorzystuję na różne sposoby, noszę jako naszyjnik, nie raz okręcam jeszcze koralami, albo jako pasek, albo zawiązuję na torebce. Fajne zdjęcia. Sylwia zmieniłam nazwę bloga na Fashion Dreams, ale jeszcze mnie nie przekierowuje, zajrzyj, pa
No ale jak to... Ja jestem tak ognistym typem, że muszę się pilnować na każdym kroku, bo inaczej wszystko wokół mnie by spłonęło. Dlatego na wszelki wypadek foty pod strażą pożarną :D
Apaszki ostatnio wróciły do łask. Podobają mi się :) Fajny pomysł na sesję :)
OdpowiedzUsuńA, tego nie wiem, nie śledzę modowych wyznaczników. Tak mi wpadło do głowy... Z głowy 😁
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńApaszka - mała rzecz a cieszy;-) Jednak to sukienka bardziej przyciąga moją uwagę - totalnie mój gust!
UsuńJedna dopełnia drugą 😉
UsuńNie widziałam Cię nigdy w sukience. Pokaż się kiedyś ✌️
Uwielbiam apaszki od zawsze . Bardzo Ci w niej do twarzy a czerwony dodaję energii . I jest super ! Miłego tygodnia😊
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś częściej sięgałam i mam tego sporo. Tym razem, jako że nówka i prezent, wreszcie zastosowałam 😁 Dziękuję bardzo ❤️ Faktycznie, energia niezwykła od tego koloru bije.
UsuńTrochę popadało (za mało!) i widać jak wszystko próbuje z tego deszczu wyciągnąć jak najwięcej. Ponoć mają być upały, w tym roku czekam z utęsknieniem, bo mi ciągle zimno, niech dla odmiany mi będzie cieplej ;-)
OdpowiedzUsuńWyglądasz szałowo! ;-*
Będzie co będzie, na pogodę wpływu nie mamy 🤷
UsuńBardzo fajny pomysł na apaszkę:)))ślicznie Ci w czerwonym:)))ja często zakładam ten kolor:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️❤️❤️
UsuńTeż potwierdzam, że to świetny sposób na apaszkę. Czerwona stylizacja doskonała na lato. Mamy wprawdzie wiosnę ale dla mnie zbyt chłodną. Podobno od jutra ma być cieplej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Chyba najlepszy 😁😉
UsuńJak Ty rewelacyjnie wyglądasz w czerwieni, no fantastycznie, a ta apaszka dodaje takiego smaczku całej stylizacji :D
OdpowiedzUsuńOj tam... ☺️😊 Dzięki, Melu 😘
UsuńNo i pięknie! Bardzo lubię apaszki... wszelakie :)
OdpowiedzUsuńDlaczego niektóre komentarze notorycznie lądują w spamie? Co tu się wyprawia... 🤔 Ale Twój uratowany 😉✌️
UsuńApaszkę też wykorzystuję na różne sposoby, noszę jako naszyjnik, nie raz okręcam jeszcze koralami, albo jako pasek, albo zawiązuję na torebce. Fajne zdjęcia. Sylwia zmieniłam nazwę bloga na Fashion Dreams, ale jeszcze mnie nie przekierowuje, zajrzyj, pa
OdpowiedzUsuńCoś mi się obiło o oczy. Pozaglądam, ale dopadły mnie stresy życiówkowe i na razie na jestem w innym wymiarze ;)
UsuńMyslałam, że pomyliłam blogi! :D
OdpowiedzUsuńAle ogniście! Podoba mi się taka Sivucha:D Apaszka też i pomysł na nią:D
No ale jak to... Ja jestem tak ognistym typem, że muszę się pilnować na każdym kroku, bo inaczej wszystko wokół mnie by spłonęło. Dlatego na wszelki wypadek foty pod strażą pożarną :D
UsuńBardzo energetyzująca sesja! Daje kopa na resztę dnia, dzięki! :)))
OdpowiedzUsuń(Dobrze, że do pożaru nie jechali akurat, hi, hi ;)
To wszystko przez te na czerwono kwitnące drzewa ❤️🌳
UsuńGenialny pomysł z tym wykorzystaniem apaszki jako naszyjnika <3 Cudna ta Twoja sukienka
OdpowiedzUsuńPrawda? I przynajmniej lekki jest (bo mnie od jakiegoś czasu okrutnie ciążą wszelakie biżu-ozdóbki, więc to zaleta) ✌️😉
UsuńW zasadzie dawno nie widziałem apaszki, piękna stylizacja w kolorach lata zabarwionego czerwienia, od razy na myśl przyszły mi maki;)
OdpowiedzUsuńSzczerze, to ja też nie 😉
UsuńApaszki, zawsze na tak! Ja często noszę. Piękny czerwony ❤️
OdpowiedzUsuń❤️🥰
UsuńIleż u Ciebie kolorów na wiosnę 🤩!!! Super 😁!!!
OdpowiedzUsuńZimą się zaczęły ;)
UsuńSuper pomysł na apaszkę, dobrze Ci w tej soczystej czerwieni:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :) :)
Usuń