U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 21 marca 2021

Szwendaczka niedzielna

 Ostatnio najwięcej szwendam się po gabinetach lekarskich, przychodniach specjalistycznych, a nawet do takiej jednej kliniki. Ale za to niedziela. Niedziela będzie dla nas. A że tak w ogóle wiosna, to mini-sukience pozwoliłam na kwiatki 🌼🌼🌼 Pierwszy dzień wiosny od kilku lat kojarzy mi się smutno i źle. Przez to wcale nie lubię marca. Udaję, że go nie ma. Ale istnieje remedium. Niedzielna szwendaczka...

  
 
 
 
   🌼🌼🌼

Przy okazji szwendaczka pokrakowska. Dworzec. Mural. Smutek. 
 
   

38 komentarzy:

  1. Pięknie podczas tej szwędaczki wyglądasz:)))u nas bardzo zimno nawet śniegiem rzuciło:)))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie biało za oknem.
    Dworzec krakowski jest klimatyczny, trzeba tylko udawać, że nie widzi się przyklejonej do niego galerii handlowej.
    Tunika bardzo eteryczno-romantyczna.
    Każdy z nas ma chyba takie daty, których wolałby nie mieć w kalendarzu. Ty masz pierwszy dzień wiosny, ja pierwszy dzień wakacji (choć to data ruchoma). Czas łagodzi smutek - w moim przypadku 25 lat zrobiło swoje, jest już ok, czego i Tobie życzę.
    Życzę również zdrowia i podróży wyłącznie w celu poszwendania się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraków tak się zmienił, powstało tyle nowoczesnych budynków... Mnie to nie przeszkadza, miasta zawsze idą z architekturowym duchem czasu 😉
      Tunika? Dla mnie to sukienka ☺️

      Usuń
  3. Na moje szczęście, szwendam się tylko po polach i lasach...z psem;)
    Fajowa ta tunika...taka wiosenna na maxa:D

    Niektórych dat też wole nie pamiętać.. Trzym się..:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co wszyscy z tą tuniką...? 🤔
      Cóż, tej daty nigdy nie zapomnę, nie da się, nie świadczyłoby to o mnie dobrze.

      Usuń
  4. Pani Wiosna ♥
    Ale aż mi się zimno zrobiło, bo aura to jeszcze taka na paletko, a nie na tunikę (-:
    Uściski! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiosna kojarzy mi się właśnie z kwiatowymi wzorami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje się, że mi w tym roku też 😉🌼🌼🌼

      Usuń
  6. Toż Ty sama w tej sukieneczce zwiewnej i kwiecistej jak Pani Wiosna wyglądasz! Super! Bardzo dziewczęco :))).

    OdpowiedzUsuń
  7. To od ponad miesiąca szwendam się tak samo jak Ty: gabinety lekarskie, laboratoria, szpitale... Już nieco zmęczona tym jestem. Ale też szwendam się w sukienkach. A Twoja jest cudna :) Ślicznie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, rozumiem to zmęczenie, zwłaszcza psychiczne. U mnie większość tego szwendania z synem, ze sobą mniej, ale w kolejce czekają kolejnie specjaliści, do których muszę dotrzeć 😕
      Dziękuję 😘

      Usuń
  8. Uwielbiam wzory w kwiaty. JA niestety ostatnio na szwędanie sie mało mam czasu, w ostatnim czasie multum roboty ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, u mnie tylko chwile wyrwane niedzieli. Szwendania po lekarskich gabinetach nikomu nie życzę.

      Usuń
  9. Fajna kiecuszka, widać wiosnę, u mnie w weekend był śnieg brrrr, nie cierpię zimy. Życzę zdrówka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Powinnaś częściej zakładać takie sukienki bo wyglądasz przezajebiaszczo 🤩😍!!! Jednakowoż... nie rozpłaszczaj się w marcu na śnieżycy, dziecko drogie... nawet w pierwszy dzień wiosny!!! Lepiej licha nie kusić (odezwała się ta co się nie rozpłaszcza 🙃🤪🤧)!!!
    Buziaki... kwiecień tuż, tuż 🌸🌱🌿

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem ☺️😊
      Jakiej śnieżycy, dziecko drogie??? 😜🤪😘
      Już mi lepiej. Po tej dacie, jakbym kamień z pleców zdjęła ✌️

      Usuń
    2. Zdawało mi się, że na zdjęciach widzę płaty śniegu. Ale mój wzrok już szwankuje, mogę się mylić 🤓.

      Usuń
    3. Delikatne płateczki, które znikały zanim doleciały do podłoża ;)

      Usuń
  11. Podczas tej szwendaczki bardzo fajnie wyglądasz, super sukienka, bardzo zgrabnie wyszło i życzę, żebyś nie musiała się już szwendać po gabinetach lekarskich...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, też mi się podoba. Aż mi się humor poprawił 😉🥰 Szwendania zapowiada się dłuższe. Ale mam nadzieję, że wyniknie z tego samo dobro ✌️

      Usuń
  12. Szwendanie się (prawie)zawsze zmniejsza u mnie smutek.
    Śliczna ta sukienka i bosko w niej wyglądasz<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, tak się dzieje! Endorfiny się wydzielają 👍👌🙂
      Dziękuję bardzo 😘💚

      Usuń
  13. Bardzo urocze zdjęcia! A wzór kwiatów jest jednym z moich ulubionych, takie stylizacje są bardzo "żywe" :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😘 U mnie kwiatki bywają nieczęsto. Coś tak ostatnio zmienia mi się podejście do pewnych kwestii. W tym kwiatkowych 😉🌼🌼🌼

      Usuń
  14. Badaniowe szwendanie i u mnie :(
    Świetna sukieneczka. W ogóle cała stylizacja - super!
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Niech już w końcu będzie wiosna taka prawdziwa taka ciepła i niech w końcu będzie normalny czas. Tak mi się marzy...
    Stylówka super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tej normalności najbardziej brak. Zwariowało wszystko :/

      Dzięki!

      Usuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń