Pierścionek hand made z pozostałości sznurkowych. I naszyjnik, również ze sznurka bawełnianego. Szydełkiem machnięte. I żeby z tego powodu wlec Fotoczłowieka w jurajskie ostańce? No a czemu nie. Każdy pretekst jest dobry. Wybieramy miejsca, w których nie ma ludzi i wirusów. Nie dociera panika. Ani strach. Dwa ostatnie przywozimy ze sobą. Na czas. Na czas zarazy.
Koszula? Męska, bawełniana, znowu za duża:
Sznurkowy naszyjnik hand made:
A co wyprawia na Jurze mój Fotoczłowiek w czasach zarazy? A to:
Tajemnicze ostańce jurajskie:
Zamek Pilcza w Smoleniu tuż tuż:
Całkiem blisko jest też Straszykowa Góra. Dojazd od wsi Ryczów:
Jak zwykle piękne zdjęcia cudownej Jury. Nie daj się zwariować👑. Zajmuj ręce, to i głowa będzie zajęta. A potem chwal się efektami tego - tak jak teraz 😀
OdpowiedzUsuńSama daję takie rady innym 😁 Ale nan mnie to już nie działa, zwłaszcza w obliczu katastrofy. Ręce, owszem, swoje. Ale głowa... Niezależna. Robi co chce 😀
UsuńPiękna Jura...
OdpowiedzUsuńPień drzewa ze zdjęcia 20 jakby chciał przemówić.
I Twoja niebanalna sznurkowa "biżuteria" :) A Fotoczłowiek bardzo sprawny :)
Ach pognalibyśmy już gdzieś z M. Póki co nie możemy :(
Trzymajcie się zdrowo!!!
Oj, żeby drzewa potrafiły gadać ludzką mową, to byśmy się nasłuchali 😉🙆 A dlaczego "biżuteria" w cudzysłowie? To najprawdziwsza biżu 😁😀 Fotoczłowiek ciągle w ruchu, to i sprawny 😊💪 O gnaniu nie ma co marzyć. Trza siedzieć na tyłkach. No chyba, że ma się swoje odludne miejscówki 😉
UsuńPiękna sesja! Niezwykła Jura! Niepowtarzalna ze swoją prastarą tajemnicą. I pierścionek niepowtarzalny i pomysłowy... Bywaj zdrowa!
OdpowiedzUsuńDzięki 🙂😘 Wzajemności ✌️💪
UsuńKoszula mega
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, jak je kiedyś uwielbiałam
Krata i oczywiście obfite
Świetne widoki
Sama sobie przypomniałam 😉😊 Dzięki!
UsuńPiękne widoki, połazikowałby człowiek, ale u nas w pobliżu nic takiego nie ma. Biżuteria na medal 🙂
OdpowiedzUsuńNo, my tu na Jurze, na brak fajnych miejscówek nie możemy narzekać 😊 Polecam, jak już czas zarazy minie 👌✌️
UsuńKocham te jurajskie klimaty i tajemnicze ostańce.
OdpowiedzUsuńTaka biżuteria to Twoja bajka, świetnie wplatasz ją w swoje zestawy.
Jesteś w tym mistrzynią. Zdjęcia cudowne, też bym chętnie się wybrała ale trochę mam obawy...serdecznie pozdrawiam...
Działają na wyobraźnię i trochę uspokajają 🖤
UsuńDawno nie robiłam pierścionków, a że trochę sznurka mi zostało, to tak jakoś samo wyszło. No i nikt takiej nie ma 😊😄😉 Co do obaw, to celujemy w miejscówki mało albo bezludne. Polecam. Zastrzyk tlenu i przestrzeni dobrze działa ✌️💪
"Jurajskiego człowieka ciągnie do Jury" - jak sama stwierdziłaś (Pani z okienka). Patrząc na te odwieczne skały i ostańce sprzed milionów lat, trwające mimo wszystko, piękne i dostojne poczułam ich siłę i spokój. Taka siła i spokój są niezbędne w czasach zarazy. Nic dziwnego, że lubisz tam bywać.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie byłam, ale mam nadzieję że wszystko przede mną...
Biżuteria i stylówka Sivkowe. Super.
Pozdrawiam
Bo tak dokładnie jest 😉 Siła i spokój - tego nam teraz wszystkim trzeba szczególnie 💪💪💪 Uściski 🖤🖤🖤
UsuńNo ja tam pojechać muszę, tak pięknie to miejsce pokazałaś/pokazaliście! Byłam, ale w tak zamierzchłych czasach, że mało co pamiętam. Biżuteria super, pierścionek zwłaszcza wymiata :). Całość znakomita, czerń i biel zawsze uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNo musisz! Dzięki, kochana. Robię co mogę 😉😊💍
UsuńJakie ładne te wszystkie zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To zasługa tych miejsc 😉🙂🙂
UsuńJura mnie zawsze zachwycała i zachwycać będzie, tyle w niej piękna i tyle w niej do odkrycia. Biżuteria cudna... Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńO tak. Do odkrywania to tu jest całe mnóstwo. Mieszkam na Jurze 40parę lat, choć w różnych miejscowościach. I stale na coś nieznanego mi trafiam 🖤✌️ Serdeczności, Maks 🙂🙂🙂
UsuńPiękne miejsce odwiedzacie:))Twoje prace są bardzo ładne i pomysłowe:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTakie mamy "pod nosem" 😉😁 Dziękuję Reniu 😘
UsuńPiękne widoki, biżuteria ekstra :)
OdpowiedzUsuńPodzięki wielkie 😘
UsuńDziękuję 😊
OdpowiedzUsuńMasz Ty, dziewczyno, piękne bezludzia w swojej okolicy. Teraz żałuję, że nie mieszkam na wsi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)!!!
To prawda 😊 Uściskuję 🙂🙂🙂
Usuń