Kiedy mnie syn zobaczył w nowym kolorze fryzury, zrobił oczy niczym Czerwony Kapturek z Prawdziwej Historii (obejrzane, a właściwie wysłuchane TU). Byłam pewna krytyki, a tymczasem on, że "Mamusiu, jak pięknie wyglądasz!" Jakie te dzieci kochane są :D :D
Nie miał synuś okazji znać mamusi w czasach, gdy co miesiąc zmieniała kolor włosów - musiałam mu się zaprezentować i od takiej strony. Spokojnie, bez nerw. Kolor tymczasowy, do 4 - 8 myć. Pasuje do spódnicy :D
A tu wersja o Czerwonym Kapturku dla dorosłych: KLIK. Pamiętam z dzieciństwa! Że nie pozwalano mi oglądać:D
W tle drzewa powalone letnią trąbą. Popiłowane, policzone, oznaczone i poukładane bale. Niech żyje bal... Niestety, mimo, że minęło już kilka miesięcy, wciąż straszą kikuty połamanych, niesprzątniętych drzew. Położono nową kostkę chodnikową, uprzątnięto główne placyki (im bliżej ośrodka lokalnej władzy, tym szybciej), a las przy osiedlu wciąż straszy.
Oj Mamusiu.. ma racje Synus, wygladasz pieknie! Do spodnisi idealnie, a spodnisia pieknie z buciorami;) A poki nie uprzatneli tych bali (pewnie jeszcze sobie troche poleza, znajac zycie), to korzystaj, bo tlo Ci robia niepowtarzalne:) Pozdrawiam.A. PS Kolejny pierscien do zachwycania..
OdpowiedzUsuńBale tak, są super. Ale pisząc o straszeniu miałam na myśli drzewa połamane, nieuprzątnięte, te które leżą, sterczą kikutami. A taki mam widok z kuchennego okna, a mój syn ze swojego pokoju. Niektóre gałęziami wystają na parking. Niestety las najbliżej mnie (duuuuża połać) nie został tak pięknie "obalowany". Mój syn mówi, że nie może na to patrzeć, bo mu smutno. Krajobraz, jak po bitwie. :(
Usuńfajnie Ci w tym kolorku :) i czapę masz super :))
OdpowiedzUsuńCzapkę zakosiłam dziecku :D
UsuńSyn Twój to prawdziwy mężczyzna wie jak się zachować w każdej sytuacji:)))Kolor naprawdę ładny.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDyplomata :D
UsuńPo zachwycie w oczach poznałam, że mówi prawdę. Ale i tak chyba woli blondynki:D
świetny jest ten kolor i kto wie,czy bardziej nie pasuje do Twojej osobowości...
OdpowiedzUsuńszkoda,że nie zdjęłaś czapy
Zdjęłam, ale zdjęcia do d.... :D
UsuńRuda czupryna to moje marzeie, ale tchórz jestem. Ty wyglądasz świetnie, odcień bardzo żywy,dobrze robi cerze. Co do stroju: O.M.G.!!!! Nie moge przezyć tej spodnicy, Ty to w kazdym poscie musisz miec cos, co spedzi mi sen z powiek! ekstra, no i ta sceneria na tle bali, nie mam slow podziwu!
OdpowiedzUsuńOgniście, fakt. Ale nie mogłabym na dłużej w tym zostać - nie chce mi się malować tak konkretnie, a do takiego koloru blada twarz, to porażka.
UsuńA spódnica jest rzeczywiście kapitalna - w dotyku bardzo miękka i przyjemna i to co, że się mnie:D
no nieeee, jeszcze miekka i przyjemna, weeeez, ide zazdroscic!
Usuńja ostatnio to nic innego nie robię, tylko wszystkim zazdroszczę. :P
UsuńNikki nie życzę tego, precz z zazdrością, precz ! ;))
Sivka- eee, wcale nie blada twarz. ja też jestem bladzioch, a rudy. To po prostu przyzwyczajenie chyba, Ty najlepiej czujesz się w białych włosach, ja w miedzianych, i każde zmiany i tak kończą się powrotami do tego właściwego/pisanego nam koloru. Tak se myślę, ot, moje wywody ;D.
Prawda. Ja z natury blondynka. W dzieciństwie miałam białe włosy. Znaczy siwe:D Ale nosiłam się i na czerwono, i na rudo, i na burgundowo, i czarno, i bakłażanowo....
UsuńCo do zazdrości - mało po blogach chodzę, to i mało zazdroszczę:D
Wygladasz rzeczywiscie pieknie w tym kolorze mamusiu! Ja także mialam sklonnosci do comiesiecznego farbowania wlosow, jednak już się uspokoilam :) synek ma racje co do koloru, bo wygladasz oblednie! Jednak ja z doswiadczenia wiem, że te szamponetki od 4-8 zmyc, wcale po 8 myciach się nie zmywaja i zostaje na glowie wyplowialy kolor, ale zobaczymy jak to bedzie u Ciebie kochana :)
OdpowiedzUsuńOd czasu tych zdjęć minęły 3 mycia. Jest jasnoróżowo:D
UsuńPiękny ognisty kolor i sądzę, że bardzo pasuje do Twojego temperamentu, a z bali mogłaby być fajna teksturka:)
OdpowiedzUsuńOoo, tak! "Balowa" sukienka byłaby piękna!:D
UsuńFajna zmiana, taki kolor pasuję do Ciebie :) Szamponetka to dobre rozwiązanie, choć nie wszystkie potem tak łatwo zmyć. Ja kiedyś zaszalałam z bardzo ciemnym brązem - nie wyglądało to najciekawiej... ;)
OdpowiedzUsuńps. a w nawiązaniu do Twojego komentarza u mnie - to jaką książkę miałaś na myśli? :)
"Jutro będzie normalnie" Agnieszki Lis.
UsuńCo do szamponetek - wcześniej wypróbowałam (inny kolor, tej samej firmy) na końcówce włosów, a jeszcze kiedyś na grzywce - włosy wróciły do stanu przed. Tak, że nie bardzo się bałam. Kto nie ryzykuje, ten ma całe życie tą samą fryzurę:))
no to czuję, że się zaczyna...czyli teraz będziesz zmieniać kolor włosów do każdej spódnicy:D
OdpowiedzUsuńmój syn już mi niestety komplementów nie mówi...buntownik na całej linii;)
a te bajki dla dorosłych świetne są i dzięki za ich przypomnienie! teraz dopiero człowiek może se je obejrzeć:D
acha! portretowe mnie rozwaliło:D
i drugie acha! odjazdowo wyglądasz! czapa i reszta super!
Przyznaję, czasami mam takie odjazdy:D Może to przez ten Koniec Świata????
Usuńjuż nie zwalaj na koniec świata;))
UsuńNo to kryzys wieku średniego:D
UsuńOho z przyjemnością skorzystałam z podanego przez Ciebie odnośnika do "Czerwonego Kapturka' - muszę nadrobić braki, bo z przykrością muszę stwierdzić, że nie widziałam tej serii, a widzę, że niemało tego stworzono - słowem podziękowania za polecenie :)
OdpowiedzUsuńA co do włosów - uwielbiam ten odcień! dla mnie rewelacja (również na stałe) :)
Bajki dla dorosłych - rewelacja! Przypadkiem trafiłam i zaraz mi się przypomniało, że faktycznie, jak byłam mała, dorośli się podniecali. Boski Kobuszewski jako zapowiadający, teksty Czubaszek! No i cała plejada dobrych polskich aktorów. I te ciuchy (w odcinkach współczesnych!). Polecam też serię Kobry! :) :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie pasuje Ci tern kolor ;) a co do stroju to bardzo fajną masz czapę! ja w ogóle mam bzika na punkcie czapek zimowych :D
OdpowiedzUsuńDzielę z Tobą tego fioła :D
Usuńświetna spódnica :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńno to poszalałaś Siva!
OdpowiedzUsuńWyczesany ten kolor! ;D
fajnie, fajnie, blond włosy to właśnie mają do siebie, że można kombinować z takimi kolorowymi płukankami bez większych przeszkód, czyt. celowego rozjaśniania ;). Jak już do reszty zsiwieję ( niewiele brakuje ), to robię się na blond i też se będę wariować z płukankami. A co!
Świetnie wyglądasz, lubię taki styl bardzo, a spódnicę to masz taką, że ho ho!
Blondynki mają lepiej :D
UsuńKolor jest rzeczywiscie fajny. Ciekawe, jak to jest, mieć co miesiąc co innego na głowie. Doznanie całkiem mi obce, bo nigdy nie zmieniałam koloru włosów, chyba że z ciemnego na ciemniejszy. Jakoś siebie nie widzę w innej wersji ;)
OdpowiedzUsuńMoże jest jakiś powód, dla którego nie sprzątnęli tego lasu. Zwykle sprząta sie wszystko, zeby zminimalizwać straty, ale prawda jest taka, ze niesprzatnięte, chociaż moze straszy (rzecz gustu) to rozwiażanie lepsze dla środowiska - las odrasta bogatszy, a pozostawione pni i martwe drzewa to środowisko życia wielu owadów i drobnych zwierzatek. Zresztą ja lubię martwe drzewa w lesie (zboczenie zawodowe ;)), ładnie ułożonych bali nie uważam za zbyt malownicze.
O, z tego co pamiętam, bo to laaata temu było, całkiem odjechane uczucie - zwłaszcza, jak znajomi na ulicy nie poznawali:D
UsuńMoże i powód niesprzątnięcia jest, na pewno. Na pewno też jest niebezpiecznie dla dzieciaków, które mimo zakazu włażą pod te powalone drzewa. Jednak sporą część posprzątano.... Tylko tą akurat, gdzie w pobliżu nie mieszkają ludzie. 30 metrów od bloku dla bezpieczeństwa, chociaż najbliższy pas, powinno się jakoś zebrać do kupy. Nie znam się, ja tu tylko mieszkam :D
Owszem dla bezpieczeństwa powinni sprzątnać część uczęszczaną...
Usuńja też jako dzieciak łaziłam po zwaloncych drzewach, zakazy zakazami. Boję sie mysleć, co bedzie robił mój syn...
Nie zdziwił mnie szalony kolor Twojej fryzury, tylko się zastanawiałam przy poprzednim poście co to właściwie za kolor. Spódnica wyczesana!
OdpowiedzUsuńOgnista czerwień :)
UsuńWiesz co, osmielam sie powiedziec, ze podobasz mi sie lepiej w takim kolorku:):):) Prosze o wiecej zdjec musze sie napatrzec.
OdpowiedzUsuńOj, chyba już nie tym razem, po kolorze zostało tylko trochę różu:D
UsuńZmiana koloru! Super, czekam aż zdejmiesz czapkę...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZdejmę, ale nie gwarantuje koloru:D
UsuńTo nie myj teraz za często włosów, bo fajny masz ten kolor:)
OdpowiedzUsuńMiałam:D
UsuńMa rację synek, dobrze, ba, co ja mówię - świetnie wyglądasz! a tło zdjęć - zawaliste!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuń