U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 2 maja 2010

Kieca

 U mnie trwa sezon na kiece (nie mylić z "kierpce", chociaż te też obecne). Ta kieca ma swoje lata. Wygrzebałam ją ze stosu zapomnianych ubrań, zimujących w walizie,  na strychu u moich rodziców.

 I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że - jak opowiadała jedna z bohaterek filmu "Lejdis", grana przez Edytę Olszówkę - MAM WIELKĄ MEGAGIGANTYCZNĄ DUPĘ, KTÓRA MI SIĘ WYMKNĘŁA SPOD KONTROLI. A ta kieca to światu ukazuje:)) I może pora przestać łgać, że to ubrania pogrubiają?


Plakietka z lat '80 :  
...i trochę przyrody:
 Tekst pisany, gdy PMS rządzi,więc gruba przesada wisiała w powietrzu :) 

16 komentarzy:

  1. Perfekcyjnie! Kiecka cudna, dodatki również, a poza tym idealnie dobrane kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wierzę żebyś miała megagigantyczną dupę, nawet w tej spódnicy, która jest super, no i te pomarańczowe dodatki mrrau;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna spódnica, a żadnej megagigantycznej dupy nie widzę:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahha, jakoś nie widzę co by Cię ta spódnica pogrubiała. Tym bardziej nie dostrzegam jakiegoś gigantycznego dupska:P

    OdpowiedzUsuń
  5. ani ja
    piękna kieca!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahaha, TY masz megagigantyczną d...ę ??!! Chyba megagigantyczny ten PMS ;P
    Kieca cudo, folkowa taka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kaj tym mosz ta dupa niby?co?:D

    OdpowiedzUsuń
  8. kieca bardzo fajna,,Ty jesteś taka szczuplutka,że możesz wszystko nosić!

    OdpowiedzUsuń
  9. Hehe, supermegagigantyczny PMS ;) Gdybys miala mniejsza dupe, to bys przez nogawke spodni przelatywala ze swistem!

    Kieca = spodnica? Bo u mnie na wsi kieca = sukienka, a ja gory nie widze...

    Pomarancz to taki fajny energetyczny kolor, bardzo lubie, bardzo pochwalam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale fajna kieca i plakieta, nie mart się gdy pms mija wszystkie części ciała też wracają do normalnych rozmiarów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna, podoba mi się. Tak wiosennie...

    OdpowiedzUsuń
  12. Aj waj, śliczna spódnica! i w ogóle tak fajnie, kolorowo wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie Ci w tych kolorach! A spódnica cud miód i orzeszki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki Wam:)PMS przestał mną targać i aż mi głupio,że tak z tą d... wykoczyłam,ale cóż,bywa:))Jeszcze raz dzięki piękne za takie fajne opinie a propos kiecy!

    OdpowiedzUsuń
  15. taaa.. i generuję celullit z powietrza :D
    śliczna kiecka

    OdpowiedzUsuń