Siedzę sobie w kinie i oglądam film. Z mężem, synem i kolegą syna. Siedzę grzecznie, oglądam uprzejmnie, ale fanką gatunku nie jestem. I NAGLE! Wchodzi ONA! Cała na fioletowo. Wiceadmirał Amilyn Holdo! Czyli Laura Dern na pokładzie hitu Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi 💜 Gość specjany, patronka tego posta. Bo oto trzecie wyzwanie Phenomenal US. Tytuł Hot 2018 - Ultraviolet w dodatku! - Particularly Ultraviolet! A ja chcę taki kolor włosów!!! Mówisz? Masz!
Fioletowa Laura Dern w roli Wiceadmierał Amilyn Holdo 💜💜💜
Fioletka Sivka, a do tego dresiara. Nie, żebym uprawiała sporty. Wstyd(?) się przyznać, ale leń jestem bez energii ostatnio, powalony wirusami (jak nie swoimi to syna). Chciałabym, a nie mam siły. A drechy bardzo lubię, po prostu. Lubię wygodę i jest to mój częsty strój po domu albo w ogóle. A że nie mam już innych ubrań w kolorze fioletowym to wyszło mi, że albo w dresie (w jasnofoletowej bluzie męskiej, konkretnie) albo wcale ;)
Fioletka Sivka w 2015...
w 2014...
2010...
Fioletka Lalka
Wszystkie Fenomenalne Fioletki
Jak super, włosy są cudne i cała reszta robi wrażenie. Biję to światło ultrafioletowe. Pięknie zgrałaś kolory i drechy są super, też je lubię:) Lalunia wygląda pięknie w tych fiolecikach, buziaki.
OdpowiedzUsuńW tym wyzwaniu połączyłam wyzwanie (fioletowe włosy) i codzienność (drechy) ;) Dzięki :) Buziaki, Fioletko :***
UsuńPomysłowo i ciekawie ograny temat.Dresy nie są mi bliskie,wolę coś z klasyki,jednak ten do mnie przemawia.Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńDrechy na co dzień to taaaak wygoda ;) Dzięki za wspólną zabawę! :) :)
UsuńUwielbiam taki rodzaj szaleństwa, świetnie Ci w tych włosach, grają pierwsze skrzypce. W Twoim wieku jest to super, w moim wyglądałabym jak emerytka, która przesadziła z fioletem na siwiźnie. Masz pomysły, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakiego, to ja też. Zawsze miałam odpały :D W moim wieku? Hahaha, no, niektórzy też mi tak mówią - a potem robią taaaakie oczy, kiedy się dowiadują ile już mam lat :D
UsuńPozdro serdeczne! Do następnego ;)
Lubię dresy i bluzy z kapturem, nie lubię sportu, uprawiam go krótkimi rocznymi zrywami z 10-letnimi przerwami 😂 Super wszystkie poprzedniości też, cudne fioletowe afro i fantasmagoryczna maksi ☺
OdpowiedzUsuńNo, to mogłybyśmy niepoćwiczyć razem ;) :D
UsuńWiceadmirał Holdo wzbudziła we mnie podobne emocje :):). Włosy sa totalnie zajefajne, może sobie kiedyś takie zrobię. A ultrafioletowy dres kupuję :).
OdpowiedzUsuńPiękna! A poza tym, od "Dzikości Serca" kocham Laurę Dern <3 <3
UsuńRób, to się i tak zmyje ;) :D
I to jest to! ;-) wersja letnia z czapką megaaaa ;-)
OdpowiedzUsuńZabawa na 102! Pobudza wyobraźnie ;) :)
UsuńTo była beretka, robiona z bawełny cieniutkiej ;)
Włosy robią fioletową furorę :-))
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że to był fantastyczny pomysł ;) :D
UsuńSpisałaś się na medal:))bo co to za sztuka założyć coś fioletowego....:)))ale zrobić pięknie włosy to już jest:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie :DDD Zwłaszcza, jeśli się nie ma fioletowych ubrań ;)
UsuńDzięki za wspólną zabawę :***
Piękny taki bledziutki fiolecik - taka mini mini lawenda jakby landrynkowa :))) A włosy takie - ale właśnie takie też mogłabym mieć :))) Wszystkie Twoje poprzednie fiolety super - to jest cudowny kolor :)))) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w bladym to jeszcze ujdę ;) Ciemne fiolety nie dla mnie, wiem, bo praktykowałam też ;) Buziaki :** Dzięki za emocje!
UsuńZ włosami zaszalałaś ha!ha! Super wyszło. Twoje fiolety z dawnych lat świetne, bardzo podoba mi się ten z 2010. Pozdrawiam serdecznie Sylwia...
OdpowiedzUsuńSzleństwo włosowe jest mi bliskie ;) :D
UsuńTaę kieckę ciągle mam, czasem z niej korzystam, ale latem ;)
Buizaki fioletowe :**** ;)
Kolor Twoich włosów moim zdaniem idealnie do Ciebie pasuje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle który? Mój fioletowy? ;)
UsuńFioletowe włosy cudnie Ci pasują... Jak zabawa fioletowa to zabawa. Na całego :)
OdpowiedzUsuńWersję z 2014 roku pamiętam - boska! A kiecę z 2010 porywam - obłędna.
I Lalunia też się ślicznie wyfioleciła :)
Napiszę dzisiaj wieczorem.
Filetowe buziaki ślę.
Jak szaleć, to szaleć ;) Mnie do głowy lubią przychodzić szurnięte pomysły ;) :D
UsuńBuziaki i fajnie, że jesteś! :***
Zszokowałaś mnie tym kolorem włosów i zachęciłaś do podobnej zmiany.Wyglądasz super cool :-)
OdpowiedzUsuńTaaaak tam, zabawa ;) :D
UsuńZaszalałaś tym włosami:D:D:D
OdpowiedzUsuńPełen odjazd i odlot w jednym:D
Taka dresiara mi się widzi...I te poprzedni Sivki też nic z czasem nie straciły:))
Lubiłam i lubię włosowe odpały ;) A teraz tyle możliwości bez konieczności mega inwazji ;)
UsuńNie zawiodłaś i tym razem, brawo za odwagę włosową (jest superowo), lubie takie dresowe zestawy, szczególnie gatki. Sweterek fiolet też cudny!!! Świetnie wyszło!!! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mi ten pomysł zaświtał w głowie. Gdyby nie to, pewnie bym nie brała udziału, bo nie jestem zbyt fioletową osobą. Gacie też męskie - zapomniałam napisać. Męska jestem taka ;) Dzięki!!!
UsuńJasnofioletowa bluza męska? A to ciekawe, bo jakoś ten kolor z menem nie bardzo mi się kojarzy. Tak czy siak fajnie wyszło (włosy)!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jeszcze Fioletka z 2015 :)) Super!!
Noo, w tych czasach, to normalka. Koszule, podkoszulki, spodnie w różach, fioletach, pomarańczach. Podpatruję kiedy obkupuję syna. Szczerze, to chyba wolę męskie działy :D
UsuńDzięki ;)
Świetnie Sivka !!! Dałaś czadu z tymi włosami i odcień tego fioletu jest po prostu FENOMENALNY !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię :-)
Haha, dałam dałam ;) :)) I cieszę się, że u mnie na wsi mieli taką pianką do włosów w ogóle :)))
UsuńFioletkowe uściski :**
Łooo Sivka zaszalała ale powiem do twarzy Tobie z fioletem. A ta bluza jest też świetna. Nie widizałam jeszcze takiego koloru. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNooo właśnie nie byłam tego taka pewna. Ale na szczęście istnieje ten jaaaaśniutki odcień fioletu, a w tym to się odnajduję ;) :) :)
UsuńKochana fioletowe włosy to strzał w dziesiątkę :) Wyglądasz czadowo w tym kolorze :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Postawiłam na szał ;) :D
UsuńKochana, za mną chodzą niebieskie ;DDD ale fioletowe są w dechę ;D do twarzy Ci w nich i z bluzą świetnie się komponują, Ty fioleciaro! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńTo rób! ;) :D
UsuńJeeju, przeczytałam "flirciaro" ;D
a, i szał jest! :)
OdpowiedzUsuńCzyli, że wyszło :D
UsuńW takich kolorach można wyłapywać fałszywe banknoty!
OdpowiedzUsuńSpróbuję wyłapać :D
UsuńO rety włosy mega. Przebiłaś wszystkich z włosami :) Uwielbiam fiolet. Jak byłam nastolatką to nosiłam czerwone i zielone pasemka też miałam :P
OdpowiedzUsuńOjtam ;) Przy takiej zabawie, włącza mi sie pomysłator :D
UsuńJak ja byłam nastolatką, to nie było takich cudów, ale odpały włosowe to u mnie norma ;))
Ale zaszalałas z włosiem! Pięknie Ci w tym kolorze. A dresiarstwo ubraniowe w pełni popieram i podzielam. Uściski. A
OdpowiedzUsuńCałe życie szaleję z włosiem :D ;) Tak w ogóle, to gdzie Ty się podziewasz? ;)
UsuńWOW !!! Super włosy !!! Czadowo wyglądasz ! Co tam mój specjalny zakup na potrzeby challenge, Ty poszłaś dalej ! Ta zabawa wzmacnia w nas odwagę. Coraz bardziej mi się podoba. Widać, że nic nas nie ogranicza. Jesteśmy FENOMENALNE !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !!!
Odwagi, zwłaszcza co do włosów, to mi raczej nie brakuje ;)) Od czasów kiedy goliłam łeb na łyso, już niczego nie będę uważała za bardziej wariackie ;D A zabawa jest przednia. Póki mam pomysły. Jak nie będę mieć, to nie będę się bawić ;)
UsuńSzalona! Ale ten fioletowy wyskok pasuje mi do Ciebie, jedno ze zdjęć jest po prostu czadowe i jak będę miała chwilę na akwarele, to muszę je po akwarelowemu zinterpretować;)
OdpowiedzUsuńOoo, to jestem bardzo ciekawa efektu! Ty tak pięknie tworzysz!
UsuńOdważnie z tymi włosami, nawet bardzo odważnie. Ja bym nie zaryzykowała, ale Tobie one bardzo pasują. Ta różowa bluza fajnie współgra z nową fryzurą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Kolor przejściówka. Lubię zaszaleć. A bluza jasnofioletowa, w ramach wyzwania Fenomenalnych 😉💜
UsuńŚwietne masz te włosy! Samej mi się ostatnio zachciało jakiegoś różu na włosach ale ciężko by mi było z brązu przejść na róż:) Kto zrobił to zestawienie fioletowych kobitek? Świetne to jest!
OdpowiedzUsuńA ja już bym się chciała pozbyć tego fioletu, ale ciężko się zmywa ;) :/
UsuńPo każdym wyzwaniu zbiorowe foto robi Ola-Lumpola.
O jej... u Ciebie Sivko fryzura robi całą stylówę. Dresik nawet gdyby był szary, to i tak wyglądałabyś fenomenalnie :D!!!
OdpowiedzUsuńStylówki z lat poprzednich też super. Fryzurka z 2015 roku kusi mnie bardzo :)!!!
Poszłam na łatwiznęe, a teraz nie mogę się doczekać, aż mi ten fiolet zlezie. A po drodze poszłam na zebranie do szkoły syna w takich włosach :D :)
UsuńFryzura z 2014, ta pod fioletową peruką, też w tych klimatach, co ta z 2015 ;)
Haha.... no i git... baby mają przynajmniej powód, do ,,dyskutowania" ;P... jesteś świetna :D!!!
UsuńE, nikt mi nic nie mówił. Albo ślepe, albo się boją :D ;D
Usuń