No to gooool, niech Polska prowadzi 3:0 :D
U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
piątek, 8 czerwca 2012
Wiewiór gola!
No to gooool, niech Polska prowadzi 3:0 :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aż tak mało kształtna ta sukienka nie jest :D Fajna, taka fartuchowa :D
OdpowiedzUsuńW ogóle to fajnie wyglądasz w tych kolorach, wiesz ? Tak energetycznie ;D
Wiewióry to ja zawsze i w każdej postaci, więc temu wiewiórczemu stworkowi mówię TAK :))
[a kibolem porządnym( bo porządny kibic to patriota, czyż nie ? ;) ) nie jestem i fascynacje piłką nożną zakończyłam w 2006, kiedy to moja ukochana drużyna Francji nie wygrała pierwszego miejsca i Zizou zakończył karierę. No ale co tam, skoro Euro u nas to niech Nasi pokażą na co ich stać ! :D Oby zwyciężyli ! ]
No właśnie tego słowa na f... bałam się najbardziej, a takie miałam pierwsze skojarzenie:)))
UsuńKolory trochę mnie dopadają ostatnio:D
A kibicuję tylko naszym! Reszta świata może zniknąć:D :D
Tak, wiem, grają do dupy i nikt się z nimi nie liczy w świecie piłkonożnym, ale mnie to nie przeszkadza - ostatni będą pierwszymi (gdzieś,kiedyś) - to moje sprawdzające się motto życiowe, jedno z wielu:D :D
Ooo, a to ciekawe, że tak Ci się skojarzyło :D
UsuńA z naszymi to taki problem jest, że grają w miarę, do pierwszej bramki przeciwników - potem chyba mają tak duże spięcie i przestają wierzyć w siebie no i wychodzi cienizna. Mam nadzieję, że ruski ich nie stłamszą za bardzo.
A motto dobre, prawidłowe :D:D
Sukienka fajna i w ładnym kolorze, wiewiór bomba i jako kibic też jesteś przygotowana:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrowienia dla Ciebie!:D
Usuńwszyscy dzisiaj trzymamy kciuki ;)
OdpowiedzUsuńa synek zdolny jest!!:)
Po mamusi:)))
Usuńooo,na takiego gola to ja tez reflektuje... tzn nie tylko na takiego,of kors;) wiewior pierwsza klasa,no i znow wywialo Cie w jakies odlegle,ciekawe miejsce?
OdpowiedzUsuńKażda okazja do takiego gola jest dobra :D :D
Usuńoooo, moje kolory ulubione
OdpowiedzUsuńa zwierzęce motywy mnie ostatnio osaczają;), Twój wiewiór jest boski!
ja nie jestem kibolem, straszna nuda tak oglądać jak latają za piłką, wolę sama pograć:)
Ja też nie kibol na co dzień, ale od takiego święta zawsze! Do tego, jak słyszę hymn narodowy, to mi ciary łażą po plerach i wzruszenie ogarnia. Korzystam, bom normalnie zimna jak głaz :D
Usuńja też mam gadżety Euro i czekam na przybycie testosteronu do domu :)
OdpowiedzUsuńfajna ta staroć na Tobie :)
Ja mecze oglądam tylko z synem, bo mąż "wyjechany", emocje dzielimy telefonicznie i smsowo - nie do publikacji:)))
Usuńno, to jesteś należycie przygotowana do Euro:D a ja nie mam nic jeszcze;)
OdpowiedzUsuńsukienka zacna..i wcale nie jest taka mało kształtna...przecież nie zawsze musimy być seksi na maxa;)
kolory bardzo mi się podobają...i widzę, że znowu ciekawe zakątki poznawałaś;)
wiewiór całkiem niezły:D
Zakątki ciągle te same katuję, niestety żadnych wycieczek w dalsze strony nie przewiduję:(
UsuńSynek czuł się pewnie zaszczycony, że nosisz jego dzieło.
OdpowiedzUsuńJa tam lubię takie sukienki, mają niesamowity klimat. Kojarzą mi się z moją babcią, bo mama już nosiła się bardziej nowocześnie;)
Ja wiem, czy zaszczycony... On jest przyzwyczajony, że się zachwycam wszystkim co zrobi:)))
Usuńdziekuje ci za przemily komentarz, ale bog mi swiadkiem- nie odwiedzam cie dla rewanzu, lecz z potrzeby duszy;
OdpowiedzUsuńtwoje zdjecia starych chat odchodzacy swiat zatrzymany w kadrze- to cos co mnie niezmiernie u ciebie wzrusza, tym razem tez mistrzowska fotka!
Lubie twoj styl, taki roznorodny- nie jak ja- jak sie przyssie do jakiejs spodnicy to katuje ja bez konca!
sukienka- kasyczna rzecz, nobliwy kolorek :) i jest jeszcze cos- taka magia pokolen, mysl, ze twoja mama ja nosila, a teraz ty dalas jej druga szanse- cos w tym jest, czego nie moge ubrac w slowa!
wewiora! przedmioty, zrobione rekami naszych pociech- bezcenne, przechowuje kila takich drobiazgow w mojej szufladzie, nie jakos tak z pietyzmem, ale po prostu one sa, i trwaja mimo uplywu lat, mimo, ze moj syn niedlugo bedzie mial 18tke! ( o Boze jaka starucha jestem!)czasami lubie je dotknac, popatrzec i przypomniec sobie malca w krotkich spodenkach :)
p.S: niezle jestes przygotowana do Euro! klekajcie narody!! :)przyda sie naszym taki doping!
Ja się cieszę,że odkryłam Twojego bloga. Bardzo mi odpowiada Twoja wrażliwość:) Co do chat - zaczynam się zastanawiać, skąd u mnie ta fiksacja na ten temat... A co do stylu, to były lata, kiedy ubierałam się ciągle w to samo, ważne, żeby włos był prawie zerowy, buty ciężkie, makijaż ostry. Potem złagodniałam aż do przesady i poczułam, że oddalam się "od siebie". Teraz mam bardzo zmienne nastroje - ciuchowo; przede wszystkim nie chcę się ograniczać.
Usuń:):) wiewiór uroczy no i od serca:)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze parę takich od serca dziełek, na przykład naszyjnik z papieru :D
UsuńMy tez za oceanem kibicujemy, syn mi textowal dzias, bo sam ogladal mecz w domu a ja niestety pracowalam. Piekny kolor wybralas na dzisiejsza stylizacje wiecej takich prosze :)
OdpowiedzUsuńChyba zaczął się dla mnie czas koloru. Ciekawe na jak długo:D
UsuńCoś mi się wydaje, że przy najbliższej okazji pobuszuje w szafie mamy również:)
OdpowiedzUsuńMoja mama udostępnia mi tylko szafę z ciuchami, w których daaaawno nie chodzi :D
UsuńPolgol jest kapitalny - że też nie jest oficjalnym sponsorem;-) Lubię lniane sukienki - jakoś jednak bym Ci doradzała pasek, bo w tym luzie ginie Twoja genialna figura.
OdpowiedzUsuńMoja figura wcale nie jest taka genialna, a pasek na pewno wypróbuję, tylko muszę jakiś pasujący znaleźć :) A sukienka nie jest z lnu, ma dużo sztucznego w składzie.
UsuńLink exchange is nothing else but it is simply placing the other person's webpage link on your page at proper place and other person will also do same in support of you.
OdpowiedzUsuńMy site; agen terpercaya
My webpage ; agen terpercaya
Hello! I understand this is kind of off-topic but
OdpowiedzUsuńI needed to ask. Does building a well-established blog like yours
take a large amount of work? I am brand new to writing a blog but I do write in my diary daily.
I'd like to start a blog so I will be able to share my own experience and thoughts online. Please let me know if you have any kind of recommendations or tips for brand new aspiring bloggers. Thankyou!
Look into my page: jersey shirt
Here is my web blog : jersey shirt
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń