U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

czwartek, 3 listopada 2011

Ecie pecie

 Plotę głupstwa, zaplotłam też warkoczyk. Ecie pecie na berecie :D


   Beret z warkoczem, komin - zrobiłam na szydełku
  Sukienka - wintydż że hej, po mamie   

28 komentarzy:

  1. tęczowo ,kolorowo ,że hej ! :D
    Sivka, wkrótce się do Ciebie zgłoszę z zamówieniem :D:D mogę ? :))

    Płaszcz Twój - uwielbiam takie fasony ! świetnie wyglądasz !

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowa z kobietka z Ciebie, fajne wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezwykle oryginalnie i barwnie!
    Zwariowana kobitka z Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. beret z ogonkiem jest mocarny:)
    i lakiery do paznokci sa świetne:) jakas konkretna firma?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ecie pecie zmyślnie wykombinowane :) Normalnie brak mi słów z zachwytu...
    A i czaderski pierścionek.

    OdpowiedzUsuń
  6. oj szalona kolorowa Sivki głowa :)
    beret jest RE-WE-LA-CYJ-NY!!! a jego ogonek cud miód i orzeszki
    zazdroszczę umiejętności robienia na szydełku
    super!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. no nie...po prostu szał!!! widzę Cię jak sobie beztrosko maszerujesz po bułki, a tęczowy warkocz majta Ci się na boki:D wszystkim sąsiadkom szczeny opadają...pewnie co druga kręci sobie kółko na czole..ale skąd ja, to znam...hehehe, jak patrzą na mój kapelusz z kwiatkiem, też mają dziwny wzrok niekiedy;))

    OdpowiedzUsuń
  8. ten beret i komin ...poprostu są zejeb..e:)
    pomysł i wykonanie,extra,Ty zdolniacho!!

    OdpowiedzUsuń
  9. ale czad! czapencja nie w moim stylu bo czapek nie noszę ale taki komin to bym chętnie przyodziała:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Powiem tak- pleć pleciugo, byle długo, bo wyszło świetnie, super kolorowo i bardzo Ci takie dodatki wydziergane pasują. A sukienka świetna.....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialne, i jak pasuje do jesieni, super! :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak tu koloroowooo! :))
    Genialnie! Obserwujemy? :))

    OdpowiedzUsuń
  13. fantastyczne kolory!
    ha, niech nikt teraz nie narzeka na szaroburą jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Woooow Twoje dzieło w postaci beretu i komina mnie powaliło :D jest świetne

    OdpowiedzUsuń
  15. Dajesz Sivka, dajesz czadu! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ojaaaaaaaaaaaaaaaa zajebisty beret :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolorowo tak jak lubię.. Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Łaaaaaaał jaki szałowy beret!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystkim bardzo, bardzo dziękuję za wszelkie komentarze!:D

    TARA: Ten warkocz, to tęsknota za prawdziwym(daaaaawnoooooo temu miałam taki aż do tyłka). A że szczeny opadają - no chyba tak, w każdym bądź razie gapią się :D :P Tu gdzie mieszkam, niewiele trzeba, żeby ludzkość zadziwić.

    OdpowiedzUsuń
  20. też mam te buty:) ale tu fajnie u Ciebie:)pomysłowo i oryginalnie,love it!

    OdpowiedzUsuń