Bolą mnie nogi! Ze szczęścia :D Jestem aktywniejsza ruchowo, włóczę się z synem po osiedlu. Nawet grałam z nim w nogę! Strzeliłam dwa gole i się obraził. Bo jak to tak?! Przecież to on pilnie ćwiczył, miesiącami ciupiąc w FIFA 2013!
Ty matko, ty!
Pisałam kiedyś o chłopaku z klasy mojego syna, który przysparza tylu kłopotów (razem ze swoimi rodzicami) zachowaniem chamskim i agresywnym. Otóż, była niedawno wywiadówka. I wyszło na moje. Niechcący. Kiedy ja przestałam czynić jakiekolwiek starania, poczynione je wreszcie "na górze". Od IV klasy będzie miał zajęcia indywidualne. Ktoś podjął mądrą decycję, która pomoże i jemu, i reszcie. Bo problem wydaje się być bardziej złożony, niż tylko złe zachowanie.
A jak się ma tytuł, ałtfit i treść posta do siebie? Aaa, bo na rzeczoną wywiadówkę poszłam w Weź się z Pan Tu Nie Stał
klik. To nie reklama, nikt mi nie płaci. To szczery zachwyt nad zjawiskiem!
wygląda, że autfit magicznie rozwiązał problem.
OdpowiedzUsuńZłe zachowanie dzieci często ma bardzo złożone przyczyny (moje czasem nie jest aniołkiem i z reguły, kiedy analizuje przyczyny, najwięcej winy znajduję u siebie :( )
fajnie luzacko wygladasz. Pragnę takich jeansów ze ściagaczami :)
Moje dziecko jest pyskate, ale w życiu publicznym nauczyło się stoicyzmu w pewnych sytuacjach. Przyczyn tego jakie są dzieci, wg mnie w 90% należy szukać w rodzicach. Ja często posypuje głowę popiołem. Ale z drugiej strony też jestem dumna, że jest taki jaki jest. Natomiast problem - dla dziecka i otoczenia - pojawia się, kiedy rodzice nie potrafią przyjąć prawdy - że ich dziecko przekracza normy, jest zagrożeniem dla innych. I dodatkowo sami są zarzewiem konfliktu. A jeśli
Usuńdo tego dochodzi przecmoc w rodzinie, załatwianie spraw z dzieckiem krzykiem, biciem, wyzywaniem....no to...wiadomo.
O zjawisku PTNS mówili nawet w wiadomościach telewizyjnych! - mnie również zachwyciło pomysłem i pasją. Koszulka jest superowa i ma mocne przesłanie, pasuje do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPomysł cudny! Teraz testuję jakość....No i nie wiem.....Upatrzyłam sobie kolejny model, ale nie wiem, czy się zdecyduję.
UsuńDobrze, że tak się problem rozwiązał.
OdpowiedzUsuńKoszulka świetna, ja teraz nie chodzę w koszulkach z napisami ale kiedyś miałam, choć tylko na wyjazdy wycieczkowo-wczasowe, z napisem "Jestem dziewicą" a pod spodem małymi literkami "ale to bardzo stara koszulka", dostałam ją od koleżanek, taki mały żarcik, nawet została uwieczniona na zdjęciu...pozdrawiam...
Hahahaha:))) Chcę taką koszulkę:))))
UsuńNo wez sie Sivka! Tez chce taka koszulke! I profil Twoj (taaa, juz kiedy pisalam, ale powtorze), razem z okularami w zestawie;)))
OdpowiedzUsuńTym postem przywracasz mi wiare w zdrowe stosunki matka/syn, fajnosc dzinsowych portek i w polskie szkolnictwo:)
Sciskam mocno! Anka
No to kup se:))
UsuńDzięki:*
Polskie szkolnictwo w tym wypadku tak mnie zaskoczyło, że aż mnie zatkało! :D
No koszulka przednia:) a i sweter bajer, luzacki, bardzo bym chciała taki mieć.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że wreszcie coś się ruszyło w tej konfliktowej sprawie. Mam nadzieję,że tamten dzieciak odpuści już na dobre, w życiu prywatnym też.
Coś się ruszyło, chociaż moje stosunki z tymi rodzicami uległy totalnemu ozimnieniu(z mojej inicjatywy:D A po ludzku mówiąc przestałam reagować na fałszywie miłe uśmieszki, mające na celu odwrócenie uwagi od tego, co tamten chłopak wyczynia mojemu kochanemu synusiowi:))) I dowiedziałam się, jak to się skarżą wszem i wobec, ile to im przyspożyłam problemów.... :D
UsuńNo proszę jakie piękne trampki, matko zła - dwa gole? Nono, a wywiadówki - dobrze, ze mam to za sobą
OdpowiedzUsuńściski
Dwa i to bez rozgrzewki:D Niech reprezentacja narodowa bierze przykład :D
UsuńDobrze że sytuacja w szkole rozwiązana:co za mama z Ciebie tak ograć własne dziecko:)))fajna koszulka:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowiedzmy, że zrobiono krok do rozwiązania. Dobre i to na początek.
UsuńDzięki :D
Ja chodzę w dziadostwie z Pan Tu Nie Stał, do mnie pasuje idealnie. Poza tym od 23 dni zamiast pić kawę, chodzę na spacery, czasami biegam i codziennie staram się rozciągać mięśnie. Jak mi dobrze!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci do twarzy z tak stanowczym przekazem. Gratuluję sukcesów w szkole. Oby każdemu na zdrowie wyszło. Wszystkiego najlepszego na edukacyjnej drodze Tobie i Twojej osobistej młodzieży!
I jak Ci się sprawuje??? W sensie po praniu itp.
UsuńSpacery, łażenie, to to,czego mi najbardziej trzeba po nieruchawej zimie.
Stanowczy przekaz...Gdyby ubrania mogły mówić, moje by się darły:D :D
Przekażę młodzieży:)
Nie dziadzieje. Kształt, kolor, nadruk - bez zmian. Używam jej już dość długo, półtora roku z pewnością, ale nie wpłynęło to ujemnie na jej stan.
Usuń:)
Dzięki! :)
UsuńSivka jesteś nieziemska !!! I wyglądem nie przystajesz do "bycia " szacowną matroną i ... Zachowaniem ;)
OdpowiedzUsuńJa póki co grzecznie przegrywał w chińczyka ;) a Ty nie jeden , a dwa gole strzelasz synusiowi , biedny ;))
Co do konfliktu ... Hmmmm..... Nie Jestem wtajemniczona to sie nie powymàdrZAm , ale masz rację . Dziecko , kiedy konflikt w domu , jest jakby buforem , ale i najsłabszym ogniwem ... Dlatego "leczy " sie system rodzinny
Ale
Domyślam się, że z punktu widzenia matki nie jest to "najprzyjemniejsza" sytuacja
Pozdrawiam
A.
Zdecydowanie nie nadaję się na matronę :D
UsuńDo gier planszowych nie mam cierpliwości i czasu. Mój syn kiedyś namiętnie grała w wszachy...ale z tatusiem. Albo w karty z dziadkiem:D Ze mną może pogadać o trudnych sprawach, mogę mu puścić dobrą muzę, powłóczyć się, porobić foty no i gonię go do czytania. Chociaż on umysł matematyczny ....
Do tego konfliktu się przyzwyczaiłam, bo ciągnie się już długo. Nie jestem jedynym rodzicem zgłaszającym skargi. Jest nas wieeele. Tamto dziecko ma przeciw sobie większość. Sam sobie to wypracował. O, nawet przed chwilą widziałam jego popisy i słyszałam odzywki(mieszkam na maleńkim osiedlu...)Cieszę się, że wreszcie potraktowano poważniej tą sprawę. Chłopak dostał skierowania na badania, jest na lekach mających na celu wyciszenie... Okazało się, że nie rozwija się normalnie. Rodzice zapewne są obrażeni, ale to nauczanie indywidualne będzie tylko na plus w tej sytuacji. Na pewno więcej skorzysta, on i reszta klasy przy okazji...
Sivka, ta koszulka jest obłędn i tez chce taka;). Bylam na stronie ale nie moge jej znalexć...
OdpowiedzUsuńBo tam są krótkie serie chyba, a ja koszulkę kupiłam ze 2 miesiące temu. Albo i wcześniej(skleroza!). Napisz do nich na facebooku! :)
UsuńKoszula jest rewelacyjna, Sivko wygladasz pięknie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :* :)
Usuń"Weż się ogarnij" najczęściej od męża słyszę...przez, to moje roztrzepanie;) chyba sobie taką bluzę kupię:D
OdpowiedzUsuńTy w niej wyglądasz ekstra luzacko!!!
dobrze, że sprawa z tym chłopakiem została załatwiona... w sumie jego też szkoda, bo ma problemy sam ze sobą, więc też trzeba mu pomóc...
a Twój syn, to twarda sztuka!!! rośnie Ci twardziel:)))
Weź się ogarnij, to do syna mówię:D
UsuńTego dziecka wielu żałuje. Ja też.
Koszulka super, fajnie słyszeć jak coś rozwiązuje się samo, miła niespodzianka.
OdpowiedzUsuńSprawiedliwość dziejowa to może jest??? :)
UsuńTen sklep jest zajebisty!!!!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się koszulka -dziadostwo i torba-sprawunki :))
Torby są świetne! Dziadostwo-klasyka! Czekam na kolejne pomysły! Trafili w moje poczucie humoru i estetyki idealnie :D
UsuńMiałam nadzieję, że tamta sprawa jakoś się rozwiąże. Koszulka mega - weź się matka, jak możesz gole dziecku wbijać! Powinnaś udawać, żeś niezdara i dać dziecku satysfakcję z wygranej ;-)
OdpowiedzUsuńTeż miałam nadzieję. Ale i tak jestem zaskoczona!
UsuńJa mu dam satysfakcję!
Uczciwie potem przegrywałam, robiąc za bramkarza:D
ale super, ze sie ruszasz! ja, jakby trochę więcej też. Okazuje się, że kondycję mam lepszą od moich psów, że nie wspomnę o moim lubym! dobrze robia nam te spacery, fajnie, ze dni sa dłuższe. koszulka zajefajna! wypinasz do przodu pierś z napisem i wszystko jasne!
OdpowiedzUsuńLedwo wypowiedziałam na głos, że się ruszam, a już siedzę, bo się przeziębienie przyplątało i do syna i trochę do mnie:( Ale co tam, zaraz przejdzie!:D
UsuńTy matko niedobra jak mogłaś strzelić 2 gole ;-) Koszulka super! No i jak wymiatamy na rampach ;-0
OdpowiedzUsuńNa swoje usprawiedliwienie mam, że potem ja stałam na bramce i ani jednej nie obroniłam :))
UsuńAle się spóźniłam,już wszystkie napisały to co chciałam:-)))
OdpowiedzUsuńwięc ogólnie ; koszulka wymiata,syn świetny moja córcia też się obrażała jak udało mi sie jej gola strzelić:-)) pamiętam tą sprawę z tym chłopcem jak pisałaś o tym.
Dobrze,ze tak sie skończyło.Pozdrawiam cieplutko
Dzieciory się lubią obrażać:D
UsuńBuziaki :* :)
haslo "weź się" najbardziej kojarzy mi sie ze slynnym dialogiem syńcia i ojczulka z Dnia świra-przy odmianie czasownika to be;)ale tez jest siwetnym motywatorem-weź się i wyjdz z domu, zrob cos ze soba, swoim zyciem/jestestwem. jakis czas temu chorowalam na ich model z napisem "zołza" ale cena jednak troche mmnie powstrzymuje, ale jesli jakosc koszulek jest naprawde dobra to mysle ze warto i wlasnie z tym mialam dylemat bo nie znam nikogo kto je testowal..swietnyz estaw, okulary i luzacki model portek. no i niezastapiony szarak na wierzchu. i jak widac na wiosne szkola tez wziela sie wreszcie za sprawe.
OdpowiedzUsuń"Weź przestań", "Weź, nie pier...l" - mnie się tak kojarzy, jak zawsze brzydko :D Co do ceny - raz na jakiś czas można sobie pozwolić, zamiast sieciówkowego chłamu.
UsuńHehe, Twój syn musiał się zdziwić, mama strzeliła gola. Jak byłam młodsza bardzo lubiłam grać w piłkę nożną. Świetna bluzka, bardzo mi się podoba, zwłaszcza napis. :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o miejsce zdjęć - to kamieniołom w Chrzanowie - miasto pomiędzy Krakowem, a Katowicami. Nie chcę, żebyś umarła z niewiedzy! :)
Dzięki wielkie za info!!! Chrzanów znam, blisko mam, ale o kamieniołomie nie wiedziałam!
UsuńDzięki za komentarz, ostatnio miewam dobry humor czasami :) buty są z CCC (bardzo wygodne, więc polecam).
OdpowiedzUsuńA teraz idę "się wziąć" do pracy ;)
Dzięki!
UsuńWeź się, weź :D
Jako przyszła matka wywiadówkowa zapamiętam sobie tę stykówkę. ;) Fajne mają rzeczy w tym sklepie.
OdpowiedzUsuńDobrze, że w szkole ta sprawa jakoś się rozwiązała.
2 gole? Sivka do reprezentacji!
Prawie jak Lewandowski z Realem wczoraj :D :D
UsuńBardzo dobrze, ze sprawa w szkole tak sie rozwiazala.
OdpowiedzUsuńJuz widze oczy innych rodzicow na widok twojej koszulki na zabraniu ;)
A wiesz, że chyba nikt nie zauważył! Ale co się dziwić - polacy nie czytają!
UsuńAaaa!!! Chcę taką koszulkę!!!! CUDOOOOOOOOOO!!!!!
OdpowiedzUsuńKoszulka <3333
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o szkołę to nie mam najlepszego zdania, nie tyle o szkole co o dzieciach, wiem że to co napisze może wzbudzic zdziwienie ale mam dwoje dzieci w szkole, jedno w gimnazjum i to co się dzisiaj dzieje to niejednokrotnie przekracza wszelkie normy, nauczyciel niewiele może, a jak ktokolwiek się odezwie to też różnie jest postrzegany, wiem o czym mówię bo też miałam niefajny incydent w szkole, dwa lata się przepychałam, to też zależy jaka klasa i jacy rodzice, spotkałam się niejednokrotnie że to rodzice podsycają w dzieciach nienawiśc i taki podział ten co ma więcej, ten co ma i ten co nie ma, podział jest strasznie widoczny ...achhh dużo by o tym pisac :)Cieszę się że sprawa znalazła jakikolwiek oddzwięk !
Pozdrawiam
Hello there! This article couldn't be written much better! Looking through this post reminds me of my previous roommate! He always kept talking about this. I most certainly will forward this article to him. Fairly certain he'll have a very good read.
OdpowiedzUsuńI appreciate you for sharing!
Feel free to visit my page: киев саратов авиабилеты