Punkt G oczywiście na mapie. G jak Grecja. Przyjechaliśmy sobie na półwysep Chalkidiki. Zakotwiczyliśmy na jednym z jego trzech paluchów, na Kassandrze, w Siviri. Chciałam być miła i na dzień dobry przyałtficiłam w barwach greckich. Kalimera, moi drodzy. Καλημέρα 🇬🇷 🤍💙
Piękni Ci w greckich barwach:)))fajnie też wokół Ciebie:)))Pozdrawiam serdecznie i miłego wypoczynku życzę:)))))))))
OdpowiedzUsuńDzięki >3
UsuńGreckie wakacje to i greckie kolory. Wyglądasz uroczo.
OdpowiedzUsuńMiło wypoczywaj, relaksuj się, zwiedzaj.
Serdecznie pozdrawiam:)
Taka zabawa i trochę przypadek ;)
UsuńHahahah, rozwaliłaś mnie tym punktem G :D Za to strój jednoznacznie kojarzący się z Grecją :) Dlaczego ja mam jeszcze tak daleko do urlopu??? :( Bawcie się dobrze :)
OdpowiedzUsuńTak, te moje skojarzenia ;) :D
Usuńbardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńCzekam na następny post z widokami, pojechałaś dokładnie w to miejsce, w które mieliśmy pojechać, ale ostatecznie mój mąż stwierdził, że nie w tym roku, bo może wymyślą kwarantannę i dupa. Stylówka iście grecka, pięknie komponuje się z budynkiem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDupa mogła być wszędzie, w naszym pięknym państwie też ;)
UsuńPięknie wyglądasz, super i bluzka i spódnica. Grecja na całego, bo i tło jest śliczne. Życzę cudownych chwil tego i kolejnego dnia. :)))
OdpowiedzUsuńTam dużo tych ich barw, motywów w kolorystyce. Skorzystałam ;))
UsuńPasują Ci te greckie klimaty:))
OdpowiedzUsuńOdpoczywajcie i kolejnego punktu G szukajcie;))
Punkty same się znajdują ;))
UsuńTo się nazywa wkraść się w łaski gospodarza:-)
OdpowiedzUsuńFajna spódnica, zwłaszcza kieszenie.
Takie tam, ciuchowe wygłupy :D
UsuńSpódnica boska! Cały grecki zestaw jest czadowy. Tło również:)
OdpowiedzUsuńOgólnie spódnica naprawdę super. Jeszcze tu wystąpi ;)
UsuńIdealnie wpasowałaś się w grecki klimacik :)
OdpowiedzUsuńTak wyszło ;)
UsuńComfy style good photos
OdpowiedzUsuńThanks :)
UsuńUrlopuj się radośnie! ♥
OdpowiedzUsuńUrlopowałam ;)
UsuńTwoje wielkie greckie wakacje :) Słońca !!!
OdpowiedzUsuńJa wiem, czy takie wielkie ;)
UsuńAleż Ci zazdroszczę tej Grecji!!! Bałtyk jest spoko, ale marzą mi się jakieś cieplejsze klimaty 🤪!!!
OdpowiedzUsuńKurka wodna!!! Mam nadzieję, że w końcu za rok ogarniemy się finansowo i pojedziemy gdzieś dalej 🤩!!!
Ałtfit bardzo... Grecki 😊!!! Fajny!!!
Mam taką jedną kieckę, co czeka na greckie fotki 🙃!!!
Z niecierpliwością wyczekuję relacji z wakacji 😊!!!
Też byłam ciekawa. Cieszę się, że zaspokoiłam nieco ciekawość ;))
UsuńHa! zanim przeczytałam, od razu miałam skojarzenie z Grecją! Idealnie to wykombinowałaś, prosto, a zarazem jednoznacznie i przy tym jakże uroczo :).
OdpowiedzUsuńO, to dobrze ;))
UsuńNo i to są wakacyjne barwy :) Takie nawet trochę Santorini :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, tam mnie nie było ;)
UsuńLubię Grecję. Choć przyznaję, że na kontynencie nie byłam, tylko wyspy.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to dwie różne rzeczywistości. Ale mogę się mylić. Bo ja tylko na kontynentalnej.
Usuń