U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 17 maja 2015

Ładne kwiatki

 Naszyjnik z kwiatków. Z okazji, że maj. Kwiatków moc. Jedni je sadzą, przesadzają, sieją, fotografuję, wąchają. A ja z włóczki. Hand made. Szydełkiem. Trochę się nadziubałam... :) 

      Tył. Zapięcie:
  

38 komentarzy:

  1. Bardzo fajne, kolorowe i wiosenne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka wiosenna, wesoła, ajna:) Mam dla Ciebie niespodziankę. Jak to zobaczyłam od razu pomyślałam o Tobie.https://www.pinterest.com/pin/385550418076768358/
    Co ty na to? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, no piękne! Przy okazji pooglądałam inne w tym klimacie, niektóre faktycznie całkiem podobne do tego, co kiedyś udało mi się zrobić. Ale więcej takich mega odlotowych! Myślę, że się zastanowię nad zrobieniem jakiegoś szalonego płaszczyka! Dziękuję :) :*

      Usuń
  3. Ładne kwiatki, ojj ładne! Zostaną mi w głowie na dziś, i jeszcze do tego posta wrócę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No nie dziwię się, że trochę pracy te kwiatki Cię kosztowały, ślicznie wyszło :) Mega kolorowo i wesoło :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby taka pierdółka, ale kilka godzin pracy było. Ale ja to lubię :) Dzięki :)

      Usuń
  5. Powiedziałabym nawet: urocze kwiatki! :-) Całaść bardzo pozytywna :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny naszyjnik. Podoba mi się takie zestawienie ciepłych radosnych barw z bielą.
    Pozdrawiam wiosennie Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. JA TO SADZE /W DONICZKACH/ A POTEM WĄCHAM...POZDRAWIAM...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też przesadzałam, nikogo to nie minie ;) :)

      Usuń
  8. oj nadziubałaś...ale efekt zarąbisty:)

    OdpowiedzUsuń
  9. O jaki śliczny ten naszyjnik!!! Chyba się ... zainspiruję ;)!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Osobiście też wolę dziergane - człowiek raz wydzierga i są. Na długo. No i robota czyściutka:-)
    Sympatyczny naszyjnik:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak patrzę na te cudeńka, które robisz na szydełku, to sama mam ochotę wyjąć włóczkę i przypomnieć sobie. Kiedyś robiłam takie rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  12. O bardzo ladne kwiatki, naprawde baaaardzo:) Pozdrawiam! A.

    OdpowiedzUsuń
  13. Romantyczne... i to bardzo...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że kwiatki romantyczne? Nie wiem, dla mnie Romantyzm to Mickiewicz itd :D

      Usuń
  14. Ok, wracam. W przyszłym tyg. będzie sukienka. Taka, że te kwiatki mogłyby na niej wyrosnąć :) . To zapytam nieśmiało, bo pytac zawsze warto, czy dało by radę wydziergac cos podobnego na sprzedaż, bym i ja mogła takie cudo nabyć i sobie mieć? :) (bez zobowiązań, jak nie da rady, to trudno :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten jest na sprzedaż :) Jeśli reflektujesz, to daj znać na maila: Sylwia2008s@wp.pl :) :) Na jakiś inny trzebaby było sporo czekać, bo jestem w trakcie realizacji pewnego projektu na zamówienie, goni mnie czas, a robota dłuuga i duża...

      Usuń
    2. Noooo to pewnie, że chcę!!!!! :D :) posłałam maila z thebohemainstreet@gamail.com, uwaga, żeby nie wpadł do spamu!!! :)

      Usuń
  15. No ladnie Tobie to wyszlo! Wiesz jest takie naprawde dopracowane:) Ja z tych co dowloczkowania maja dwie lewe wiec podziwiam:) Za to moge ladny bukiet ulozyc na dowolna okazje lub doradzic w pielegnacji, ewentualnie wyhodowac;);)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zawsze się staram, żeby było dopracowane. Jestem pedantyczną perfekcjonistką w tych sprawach ;) :)

      Usuń
  16. barwne i nie zwiędną - czegóż chcieć więcej?
    a manekin na jakby ludzką skórę - aż strach...

    OdpowiedzUsuń